żona Walentynki codziennie? Jasne przez Janowska|Opublikowano 14 lutego 2019 Kiedy widzę “nie obchodzimy walentynek, mamy je cały rok” chce mi się śmiać. Bardzo. Po ślubie tylko się to wzmogło. Macie walentynki cały rok? Sorry, ale nie wierzę. Nie wierzę w pary, które nie mają trudności, problemów, różnicy zdań, kłótni i kryzysów. I chwała Bogu, że to wszystko jest. Jaka miłość jest – każdy widzi Kocham mojego męża całym moim serduszkiem (tęczowy wymiot), ale nie mam do niego stuprocentowej miłości cały czas. Czasem jest to 250%, jak mnie wkurzy jest ledwo 20%. Z zewnątrz to może naprawdę wyglądać fantastyczno-idealnie. Ale nawet jeśli trudności są małe, to są. Związki, małżeńskie szczególnie, niewiele mają wspólnego z tymi z bajek i komedii romantycznych. Pełne miłości – jasne. Ale często miłości wyrażonej w przebaczaniu i kompromisach. Do roboty! Bo jeśli by było słodko codziennie, to by znaczyło, że albo mamy gdzieś i nie widzimy, albo się dzieje jakiś cud. W każdym razie – samo się robi. A w związku nic się samo nie dzieje. Nie ma dwóch dobranych idealnie osób. Nie ma i już. Żeby było dobrze, trzeba się narobić. I to trzeba robić każdego dnia, a nie oglądać latające nad głową serduszka. Miłość to piękne momenty ale i pokonywanie trudności. Potrzebujemy impulsów Każda okazja jest dobra, żeby świętować miłość – to prawda. Ale robimy to codziennie? Śmiem wątpić. Dlatego ważne są takie dni, które nam o tym przypominają – że kochamy, mamy kochać i starać się jeszcze bardziej. Że miłość jest darem, który trzeba celebrować, zrobić coś specjalnego, czasem przełamać rutynę – podejrzewam, że im dalej w związek, tym bardziej. Świętujemy w dniu ślubu, w kolejne rocznice, czemu nie w walentynki? I to nie koniecznie miłość „romantyczną”. Do tej pory mam karteczkę, którą dostałam od przyjaciela 14 lutego 2009. Zawsze mnie rozczulało, jak mój tata co walentynki przychodził z kwiatami dla mamy. Jeszcze bardziej to, że ja też zawsze coś dostawałam – mniejsze, żeby było wiadomo kto jest dla niego pierwszą kobietą. Plastikowe, konsumpcyjne święto? To od nas zależy jak będziemy je spędzać (na pierwsze walentynki z Karolem poszliśmy na Deadpoola). Dobrych walentynek. <3
Opublikowano 2 kwietnia 2018 Zanim zaręczyny – cztery rzeczy do zrobienia Co trzeba zrobić, zanim się wkopiesz w zaręczyny? Milion razy powtórzyć jak sformułujesz to pytanie? Iść na hybrydy, kiedy tylko zaczniesz przeczuwać, […]
Opublikowano 7 lutego 2020 Do dobrego wesela potrzeba dwóch rzeczy Trzeci sezon pod rząd jesteśmy przynajmniej na 6 weselach w roku. I siedząc sobie na tych imprezach, szczególnie jako doświadczona panna młoda, […]
Opublikowano 17 czerwca 2019 Ślub kościelny krok po kroku – #1 Formalności Nasz ślub był idealny. O ile w weselu kilka rzeczy bym zmieniła, to ślub był tak cudowny, że nawet ja, głupia perfekcjonistka, […]
Opublikowano 18 czerwca 2018 Módlcie się o dobry seks – Seks jakiego nie znacie 1 komentarz Przecież seks jest wymysłem diabła. Jeśli katolicy współżyją dla przyjemności, nie robią tego po ciemku, pod kołdrą i z delikatnym obrzydzeniem na […]